Wątek: Zwykły dzień
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-07-2007, 01:54   #12
Yoda
 
Reputacja: 1 Yoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputację
Joachim usłyszał Kadgara i uśmiechnął się do niego. W sumie polubił tego krasnoluda przez te pare miesięcy jego pobytu w Uberwaldzie. Łączyła ich jedna ważna rzecz - obaj nie byli mile widziani w miasteczku. Teraz jest już trochę lepiej. Mało kto ich zaczepia i większość nawet ich toleruje. W końcu wykonują ważną i przydatną prace w miasteczku. W końcu gdy boli ząb a od bólu mozna zwariować to ludzie gotowi są podpisc nawet pakt z samym demonem a co dopieo oddać się w ręce bękarta. Na samą myśl o tym jeszcze bardziej uśmiechnął się ale tym razem do siebie. Po chwili Joachim otrząsnał się z zadumy. Uśmiech zszedł mu z twarzy, chrząknął cicho i znowu wpatrywał się speszony w kufel Natana. Zerknął tylko na sekunde w strone bijących się Moglibyście pójść upuszczać sobie krew gdzie indziej-pomyślał.
 
__________________
Logic will get you from A to B. Imagination will take you everywhere - Albert Einstein

Problemy z komputerem i Internetem – przepraszam wszystkich. Wkrótce się odezwę.
Yoda jest offline