Uff...nareszcie-pomyślał Joachim-nie ma to jak Natan Joachim wstał od stołu z wyraźną ulgą
-Nie, nie wołaj karczmarza Natanie.To miło z Twojej strony ale może napijemy się przy innej okazji w...w bardziej sprzyjających okolicznościach-dokończył i lekko uśmiechnął się.
- To jak panowie? - i zrobił pierwszy krok w kierunku drzwi karczmy czekając na reszte kompanów.
__________________ Logic will get you from A to B. Imagination will take you everywhere - Albert Einstein Problemy z komputerem i Internetem – przepraszam wszystkich. Wkrótce się odezwę. |