Cytat:
Napisał Rozyczka W domu nie ma jakiejś ekipy ratunkowej na wypadek tego typu wypadków?
I jeśli jest, ale się nie pojawiła, to czy mamy jak ją wezwać bez prądu? (Wiem, że to nic nie da, bo wtedy pewnie całą sesję szlak by trafił, ale Phil i reszta nie mają o tym pojęcia). |
Owszem. Przy tylu kamerach ktoś miał reagować. Ale nie reaguje. Jest też taki wewnętrzny telefon - coś w rodzaju interkomu do obsługi, który znajduje się w kuchni.