Podsumowuję więc: Randulf nie powidział gdzie idze. Oswald idzie do zielarza, była propozycja rozdzielania się, ale też pójścia/jechania razem Otwin na ten moment miał zamiar iść do chłopa. Chłop z pewnością będzie na polu, kawałek za domem.
Czy tak zostaje ? |