- Jestem prawie pewne, że Żaba jest niewinna, panie Duchu. W końcu wciąż żyję. A w ciebie wierzę, bo potwierdziłeś inną znaną mi informację. Ważniak zrobił się nieco agresywny, ale to pewnie przez konfuzję, która tutaj panuje. Samo już nie wiem, kogo mam podejrzewać... |