Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-05-2018, 17:49   #212
Leminkainen
 
Leminkainen's Avatar
 
Reputacja: 1 Leminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputację
Wracam do życia, przeczołgałem się z wycieczką przez forty, schrony i szczeliny p-lot we Wrocławiu polecam masa dobrych miejscówek dla koneserów tanich win

Ogłoszenia parafialne
postanowiłem rozdzielić pedeki za ostatnie 15 stron
za wprowadzenia postaci po 5
za dodatkowe detale - 5
za relacje między BG - Alice i Emma po 5
Za zostanie rzeczniczką wbrew swojej woli - Alice - 5
Za ratowanie rannych - Dave 10
za wysiłki jako wychowawcy Alice i Dave - po 5
za tropienie - Emma 5
Za agresywny plan i równie agresywną realizacje - Alice 10 (nie do końca pochwalam ale się należą)
Za wejście na komiwojażera - Emma 5
Za zadanie pytania o to czemu porwano Dot - Emma 5
Za stwierdzenie że ludzie to ludzie a nie mutanty - Dave 5
Za aktywność Alice - 5

25PD za dzień Sesji
czyli dostajecie 125

w rezltacie
Alice 155
Dave 140
Emma 155


Ze zdobycznej broni długiej:

Cytat:
Winchester Model 1911 SL “the Widowmaker”
foto 2Klasa: Waga:4kg Możliwość ukrycia: Płaszcz (z trudem) celownik: muszka
Specyfikacje: zawodny, dobra amunicja.
Kaliber:12ga śrut Obrażenia:śrut PPWymagana Budowa12 Rozrzut: - Dostępność: 50%
Kaliber:12Ga Slug Obrażenia:4 0PPWymagana Budowa 13Rozrzut:3 Dostępność:35%

Przeładowanie:: 2 seg
Zasilanie: mag rurowy 4+1 Wymiana magazynka -
Po opróżnieniu magazynka zamek pozostaje w tylnym położeniu Tak
Opis: Historia tej broni jest na swój sposób fascynująca i absurdalna.
Cofnijmy się do przełomu XIX i XX wieku. Wyobraź sobie że jesteś szefem koncernu produkującego broń i amunicje, i masz konstruktora z którym od ponad 20 lat prowadzisz współpracę na zasadzie: on opracowuje broń ty kupujesz do niej prawa wypłacając mu jednorazowo w miarę przyzwoitą sumę pieniędzy. Praktycznie wszystko co wychodzi z jego deski kreślarskiej sprzedaje się jak świeże bułeczki (o czym możesz nie wiedzieć ale wiek z ćwiartką później jego konstrukcje dalej będą się sprzedawały bardzo dobrze a on sam będzie uważany za najwybitniejszego konstruktora broni w historii). I pewnego dnia ten konstruktor wpada z prototypem który opracował na własną rękę, coś czego jeszcze nie było! Samopowtarzalna strzelba! Ale tym razem nie chce jednorazowo odsprzedać praw patentowych tylko chce otrzymywać tantiemy od wyprodukowanych egzemplarzy. Pewnie zawołałbyś prawnika i siadł do negocjacji ile % zysku od sztuki dostanie? Widzę że nie nadajesz się do pracy w zarządzie Winchestera, bo oni kazali Johnowi Mosesowi Browningowi zabrać jego ukochane dziecko i wynosić się z gabinetu. Sytuacja ta popsuła relacje, do tego stopnia że kiedy podczas IWS Winchester miał się zająć produkcją M1918 BAR JM Browning nie chciał się zjawić na prezentacji produktów dla prezydenta i przedstawicieli kongresu (jako ciekawostkę podczas IWS kiedy US Army rozrosła się poza swój pokojowy stan i wymagała olbrzymiej ilości sprzętu, w tym pistoletów M1911, CKMów M1917 i BAR-ów do browninga przyszli przedstawiciele Rządu z informacją że stany nie są w stanie mu dać 10mln dolarów które wynikałyby z przynależnych mu od wyprodukowanych egzemplarzy tantiem i mogą mu dać 750 tyś Browning odpowiedział “Major, if that suits Uncle Sam, it’s all right with me.” ) bo nie mógł zdzierżyć towarzystwa zarządu Winchestera (ostatecznie przebłaganie go wymagało dosyć długotrwałych podchodów) No ale zbaczamy z kursu.

Browning Auto-5 (w europie produkowany przez FN) albo Remington Model 11 jak praktycznie wszystko co wyszło spod ręki Browninga okazał się sukcesem. W Winchesterze stwierdzono że trzeba też wypuścić własną strzelbę samopowtarzalna żeby konkurować z Remingtonem, tylko że nie mieli pomysłu jak to zrobić więc kupili Strzelbę Browninga posadzili projektantów do desek kreślarskich i kazali znaleźć sposób na skopiowanie konstrukcji z pominięciem wszystkich patentów z nią związanych. Po 10 latach produkt był gotowy. Był gorszy pod względem niezawodności od oryginału i posiadał bardzo poważną wadę. Okazało się że największym problemem przy omijaniu patentów było ominięcie patentu na przeładowanie broni rączką na zamku, okazało się to niemożliwe więc rozwiązano to inaczej. Jak widzisz broń ma radełkowany odcinek lufy - żeby przeładować łapiesz za lufę i ciągniesz do tyłu co zazwyczaj działa całkiem nieźle. Chyba że masz zacięcie, a na początku XX wieku kiedy papierowe łuski do strzelb miały tendencję do pęcznienia pod wpływem wilgoci to zacięcia były naprawde cholernie trudne do usunięcia wymagające dużej siły, więc wielu użytkowników opierało kolbę o ziemię łapało za lufę i napierało całym ciężarem ciała. Problem polega na tym że w tej pozycji trudno było utrzymać głowę i tułów poza linią wylotu lufy a broń miewała skłonność do przypadkowych wystrzałów. Tak nazwa Widowmaker nie jest przypadkowa. Oczywiście dzisiaj plastikowe łuski nie mają tych problemów ale jeszcze w 2005 4 osoby postrzeliły się ładując bądź czyszcząc tę broń (w tym policjant który chciał rozładować broń przed przekazaniem do magazynu ewidencji) Ogólnie produkcja szła powoli i 1925 po wyprodukowaniu 83,000 ostatecznie ją zarzucono.

Pomijając wspomniane wady jest to dosyć typowy przykład strzelby samopowtarzalnej, amunicja musi być dobrej jakości i wszystkie rodzaje amunicji będą mu pasowały. Ale poza tym nie ma potężnego odrzutu i daje szybkie następujące po sobie strzały.

osprzęt:-
Wartość: Dostępność:10%
Cytat:
Winchester Thumb Trigger 99
foto 2 foto 3
Klasa:PM Waga:~1kg Możliwość ukrycia:płaszcz celownik: stały mechaniczny
Specyfikacje: boczny zapłon, niezawodny, jednostrzałowy, bardzo celny (łączny bonus do celności +2)
Kaliber:.22LR Obrażenia:-1 0PPWymagana Budowa- Rozrzut: 2 Dostępność: 50%
Kaliber:.22Short Obrażenia: anemiczne -PPWymagana Budowa- Rozrzut:3 Dostępność:20% - bardzo cichy

Opis: Powstały na przełomie XIX i XX wieku karabinek dla chłopców z radosnych czasów kiedy dawało się dzieciakowi karabinek paczkę amunicji i dzieciak znikał na cały dzień a człowiek się nawet nie musiał martwić, w czasach wielkiego kryzysu takie karabinki pomogły niejednej rodzinie przetrwać bo gdy rodzice ciężko pracowali dzieciaki przyniosły jakąś drobną zwierzynę jak króliki i było co włożyć do garnka, potem po Wietnamie dawanie dzieciom broni stało się niepoprawne politycznie, jeszcze potem dzieciaki dostały komputery tablety i smartfony i już nawet nie chciałyby ganiać z bronią po lesie. Dzisiaj takie proste karabinki wracają do łask w całym ZSA. A trudno o prostszą konstrukcję niż “thumb trigger”, Broń na pierwszy rzut oka wygląda na niekapletną bez kabłąka spustowego ze spustem ale tak ma być. Jak sama nazwa wskazuje spust tutaj obsługujesz kciukiem, jest to po prostu dźwignia która trzyma bijnik, konstrukcja banalnie prosta i tania w produkcji (popatrz na to łoże jedyny otwór przewiercony na wylot jest dla śruby która trzyma lufę z komorą zamkową do kolby. Prościej się już chyba nie da.
Wartość: Dostępność:10%
Cytat:
NAVY ARMS 1866 saddle ring carbine

foto 2 foto 3foto 4 foto 5
Klasa:PM Waga:3,7kg Możliwość ukrycia:płaszcz celownik: mechaniczny szybki, z opcją nastawnego
Specyfikacje: nie zacina się, szybki lewarek, ładowany pojedynczo przez okno z boku broni, bardzo celny (łączny bonus do celności +2)
Kaliber:.38special Obrażenia: PPWymagana Budowa Rozrzut: Dostępność:

Przeładowanie:: 1 segment
Zasilanie: integralny rurowy uzupełnianie magazynka: 2 seg/nabój
Opis: Winchester Model 1866 stanowił rozwinięcie karabinku Henrego 1860 (po tym jak Winchester przejął prawa do konstrukcji) z bramką Kinga (umożliwiającą w dowolnej chwili ładowanie broni pojedynczymi nabojami) i paroma ulepszeniami (drewniana osłona magazynka). Potocznie nazywano go Yellow Boy (ze względu na spiżową komorę zamkową) Karabinek ten zdobył popularność nie tylko na dzikim zachodzie i doczekał się przyjęcia do uzbrojenia przez parę armii (choć nie przez Amerykańską) między innymi przez Imperium Otomańskie gdzie pomogły podczas obrony Plevny podczas wojny Turecko-Rosyjskiej, Turcy większość żołnierzy wyposażyli w karabiny jednostrzałowe a część w Winchestery, w rezultacie pomimo przewagi liczebnej rosyjskie ataki załamywały się kiedy wchodziły w zasięg Winchesterów, bitwa ta wpłynęła na rozpoczęcie prac nad zastąpienie jednostrzałowych karabinów powtarzalnymi w europejskich armiach. Obecnie spotkać można liczne repliki (takie jak ta wyprodukowana przez Navy Arms) tego karabinka we współczesnych kalibrach (.38 Special, .44-40, .45 Colt)

Karabinek posiada jak wiele karabinków kawaleryjskich pierścień umożliwiający przywiązanie go do siodła bądź jeźdźca zapobiegające zgubieniu go podczas korzystania na koniu.
osprzęt:
Wartość: Dostępność:30%

Cytat:
Sears 54
foto 2 foto 3
Klasa:kb Waga:3,1KG Możliwość ukrycia:z trudem płaszcz celownik: mechaniczny, z nastawami na odległość
Specyfikacje:nie zacina się , bardzo celny (łączny bonus do celności +2)
Kaliber:.30-30 Win Obrażenia:1 5PPWymagana Budowa 10 Rozrzut:2,5 Dostępność: 40%
Przeładowanie:: 1 segment
Zasilanie: integralny tubowy 8+1 Zasilenie magazynka 3seg 1 nabój
Opis: Winchester model 1894 był trzecim rozwinięciem koncepcji Winchestera 1886 tym razem po czarnoprochowych nabojach karabinowych i Model 1892 na naboje rewolwerowe. Tym razem był to karabin na naboje karabinowe z wchodzącym właśnie na rynek prochem bezdymnym (.30-30 Winchester Centre Fire, pierwszy cywilny nabój na proch bezdymny!) lekki, zwarty i bardzo poręczny. Szybko zdobył popularność i do 2020 Winchester wyprodukował ponad 7mln egzemplarzy (co daje mu pozycję najliczniej produkowanego karabinu na rynek cywilny) z czego ponad 70% w kalibrze .30-30, w zależności od długości lufy 26 albo 20 cali, karabin trzymał 8+1 bądź 6+1 naboi. Do upowszechnienia się tanich karabinów czterotaktowych (i SKSów z demobilu) 1894 był Karabinem na jelenie.

Większość egzemplarzy posiada klasyczne zabezpieczenie w postaci pozycji pośredniej kurka w ostatniej ćwierci XX wieku zaczęto dodawać bezpiecznik nastawny (ku oburzeniu purystów )
W zasadzie karabin ma tylko dwie wady, czy może raczej ograniczenia: po pierwsze okno wyrzutowe na górze komory zamkowej (co utrudnia instalacje optyki nad komorą zamkową), później pojawiły się wersje z podcięciem z prawej strony komory i inaczej ukształtowanym wyrzutnikiem co pozwoliło na wyrzucanie łusek niżej i w prawo.
Drugim problemem może być to że żeby zachować zwartą i małą komorę zamkową JM Browning zdecydował się na to żeby dolna część komory zamkowej z mechanizmem spustowym wychylała się podczas operowania dźwigni przeładowania. W zasadzie w normalnym użytkowaniu nie stanowi to problemu bo w pozycji zamkniętej jest to całkiem dobrze uszczelnione więc o ile nie planujesz przeładować karabinu który oblepiony jest kilkoma cm gęstego błota to raczej nie ma szansy na zacięcie

Ok czemu tyle gadam o Winchesterze kiedy na broni ewidentnie widać że to Sears?
Sears, Roebuck and Company był siecią domów handlowych i jak to bywa z takimi sieciami, supermarketami etc posiadał własne marki, także broni, pod którymi często sprzedawano produkty znanych firm. W tym przypadku pod nazwą Sears 54 ukrywa się Winchester 1894, jeśli się dobrze przyjrzysz to zobaczysz że spasowanie elementów nie jest tak precyzyjne jak w markowym Winchesterze (zwłaszcza na styku drewna i metalu), drewno jest tańsze i nie ma ciekawego wzoru słojów, a pokrycie metalu nie jest efektowną oksydą jakiej użyłby Winchester, ale mechanicznie jest to ta sama broń więc o ile szpanu na strzelnicy tym nie zadałeś (chyba że na tarczy) to jeleniom nie robiło to większej różnicy.
osprzęt:-
Wartość: Dostępność:40%


Cytat:
Taurus/Rossi 20 GA shotgun
foto 2 foto 3 foto 4 foto 5 foto 6
Klasa:strzelba Waga:2,6 Możliwość ukrycia:płaszcz celownik:mechaniczny stały
Specyfikacje:nie zacina sie, celny (łączny bonus do celności +1) jednostrzałowy, ekstraktor
Kaliber:20ga śrutObrażenia:od 3 -PPWymagana Budowa9 Rozrzut:- Dostępność:30%
Kaliber:20Ga Slug Obrażenia:3 0PPWymagana Budowa10 Rozrzut: Dostępność:25%
Opis: jednostrzałowa łamana strzelba z zewnętrznym kurkiem, chyba nie da się prościej, strzelba wyposażona w ekstraktor (wysuwający częściowo łuskę z komory żeby można ją było łatwo wyjąć palcami). Proste niezawodne, idiotoodporne, dostępne były lufy w innych kalibrach.

Ten konkretny egzemplarz jest w wersji “taktycznej” o ile perforowana osłona lufy raczej ma walory głównie estetyczne (lufa raczej za szybko się nie nagrzeje przy tej szybkostrzelności) to warto docenić przyrządy celownicze i regulowaną kolbę z uchwytem na dodatkowe naboje
Cytat:
Adapter 9x19mm Para w 20ga
Klasa:p Waga:250g
Kaliber:9x19mm Para Obrażenia:0 1PP Rozrzut:2 Dostępność: 40%
Opis: wkładka do lufy strzelby pozwalająca na strzelanie nabojem 9mm, co zwiększa możliwości strzelby o dodatkowy kaliber, nie jest to najcelniejsze rozwiązanie ale pozwala trochę zwiększyć zasięg strzelby i dodać do palety kolejny popularny nabój. Raczej przeznaczone do polowań niż do walki bo adapter nie posiada żadnego mechanizmu wyciągania łuski a jedynie lejowate rozszerzenie pozwalające sięgnąć do kryzy paznokciem albo scyzorykiem. Rozwiązanie takie sprawia że jeśli się spieszysz wyciągnięcie całego adaptera może być szybsze niż wyciągnięcie z niego łuski

Cytat:
B.S.A. Co Martini Cadet
foto 2 foto 3 foto 4
Klasa:PM Waga:2,75Kg Możliwość ukrycia:płaszcz celownik: mechaniczny nastawny
Specyfikacje: nie zacina sie, bardzo celny (łączny bonus do celności +2), jednostrzałowy (zamek klinowy)
Kaliber:.357 Magnum Obrażenia:1 2PPWymagana Budowa - Rozrzut:2 Dostępność: 30%
Kaliber:.38spl+P Obrażenia:0 1PPWymagana Budowa- Rozrzut:1 Dostępność:30%
Kaliber:.38splObrażenia:0 0PPWymagana Budowa- Rozrzut:1 Dostępność:40%
Przeładowanie:: 1+3+1 segmenty
Opis: Karabinki Martini Cadet powstawały w latach 1891-1955 na potrzeby szkolenia Australisjkich kadetów, były w zasadzie pomniejszoną wersją karabinów Martini-Henry bardziej dostosowaną do młodszych użytkowników, i strzelającą słabszym nabojem .310 Cadet/Greener. Kiedy w drugiej połowie XX wieku Australia rzuciła te karabinki na rynek stały się popularną konstrukcją do przekalibrowywania na nowocześniejsze naboje jak np w tym przypadku .357 Magnum (co pozwala także korzystać z .38 Special).
krótką i resztę szpeju opiszę potem jak dokładnie przeszukacie domek :P
 
__________________
A Goddamn Rat Pack!
Leminkainen jest offline