Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-05-2018, 17:02   #255
Aiko
 
Aiko's Avatar
 
Reputacja: 1 Aiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputację
Narada Mogilno

Anna odprowadziła opata wzrokiem i zaczekała aż drzwi się za nim zamkną. Słysząc charakterystyczny trzask zamka, wzięła głębszy oddech i rozejrzała się po zebranych w izbie towarzyszach by utkwić je ostatecznie w Gerge. Na chwilę zapomniała o czekających ją rozmowach, ale obowiązki musiały powrócić.

- Tak. Zaraz zejdziemy z nimi porozmawiamy. Może jednak skorzystajmy z okazji, że zostaliśmy tu sami. - Uśmiechnęła się do inkwizytorów, czując że zmęczenie nie pozwala by ten uśmiech był zbyt szeroki. Oparłszy się o ścianę, zaczęła pomału opowiadać wizje, które zesłał jej pan gdy jej dłonie dotknęły ręki kanonika. Nie chciała siadać, czuła że jeśli teraz pozwoli sobie na spoczynek, może usnąć, a powinni czym prędzej opuścić Mogilno. W związku z tym czekało na nią co nieco zadań, a rozsądnym by było udać się do zakonnego zielarza z prośbą o uzupełnienie zapasów.

- Powinniśmy czym prędzej wyruszyć. Pozostaje jedynie pytanie co dalej? Proponuję udać się do Suchodołu, skąd dotarły do nas doniesienia o jakiejś bestii. Po drodzę moglibyśmy się upewnić jak sprawa się ma w Płocku, a mając przy sobie dwóch nowych towarzyszy, jeśli tylko Pan pozwoli i rozmowy zakończą się z korzyścią dla nas, oraz zbrojnych kanonika, powinniśmy móc zmierzyć się ze stworem jeśli rzeczywiście taki kręci się po okolicznej ziemi. - Anna starała się mówić dosyć głośno tak by wszyscy ją słyszeli, wychodziło jej to jednak z coraz większym trudem, więc podeszła do stołu i oparła się o krzesło, które zajmowała podczas uczty.

- Jeśli udałoby nam się rozwiązać sprawę w Suchodole, bądź też odkryć że doniesienia są jedynie pomówieniami, wyruszyłabym do Sierpca na Święto Matki Boskiej Zielnej. - Odetchnęła i rozejrzała się po inkwizytorach. - Powinniśmy się wyrobić. Pytanie tylko czy odpowiada wam takie rozwiązanie?
 
Aiko jest offline