sunellica

- Wedle odwiecznych prawd rządzących mafią, gdzie jest 7 miastowych i 3 mafijnych, pojawiają się wśród zielonych takie oto role: bloker, sprawdzający dokładnie, sprawdzający pobieżnie, podglądacz, strażnik, obrońca. Dodatkowo ktoś z tych osób może mieć funkcję przedłużania fazy dnia, anulowanie fazy nocy, podwójny głos podczas linczu, kilka jednorazowych akcji jak atak, ochrona siebie, ochrona kogoś innego.

Jak już wiemy,
JA siadam ludziom na czołach podczas ich snu i grzeję łapki, wysysając z nich całą energię.
Poznaliśmy też kogoś, kto widzi prawdziwą stronę różnych graczy podczas snu, lecz nie jest do to tego pewny w stu procentach.
Gigantyczna Żaba Wampir nie spojrzała wymownie w żadnym kierunku, by nie dać tym, co nie potrafią czytać, szansy na zgadnięcie (jeśli jeszcze nie zgadli) o kogo chodzi.
- Znamy także nocnego szeryfa, co wtrąca do paki, oraz bodyguarda (prawdopodobnie jednorazowego) lubiącego sadomaso... nie oceniam, co kto lubi.
Pojawiła się informacja co do osoby, która ma umiejętności, wykraczające po za nocne deklaracje - czego dowodem mamy przedłużony dzień.

Po śmierci wiemy kim był podglądacz, kim pełnoetatowy obrońca i kim drugi ze sprawdzających.
Razem mamy komplet. Moi państwo.
Jeśli nie zostaliśmy zrobieni w bambuko, Judy, Chomik i Nosacz, nie są po naszej stronie.

Jednego nie rozumiem… ktoś już wspomniał, że rudy kulfon jest czysty… a jednak ciągle pojawiają się co do niego wątpliwości. Sprawę by rozwiązało, gdyby gracz sam się wypowiedział. Bez zbędnego „kurła” i „mam zawał”.
Zawał to my będziemy mieć… w nocy.

 

__________________
"Sacre bleu, what is this?
How on earth, could I miss
Such a sweet, little succulent crab"