Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-05-2018, 22:17   #210
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
Rohan odpychał się niezmordowanie na swoich cybernetycznych nogach. Czy się nie męczył? Ależ skąd. Wszczepy biomechaniczne pobierały energię do działania bezposrednio z metabolizmu nosiciela. Musiał jeść i oddychać, żeby w procesach spalania wytwarzać cenne kilokalorie. Jego układ nerwowy musiał działać, żeby impulsy elektromagnetyczne mogły pobudzać stosowne receptory. Akumulator jaki się w nich montowało był raczej zabezpieczeniem. Spowalniaczem wyładowania. Wystarczyło jak inżynier ładował go raz na miesiąc.

MiTzu nie miał tyle szczęścia. Jedna trzecia jego masy była akumulatorem, ale i to nie wystarczało na długotrwałe podtrzymywanie aktywności sztucznej inteligencji. Robot się wyłączył, a inżynier powiesił go przy swoim skafandrze. Przez kilka minut służył jako dodatkowa latarka. Po chwili skończyło się i to.

Dwaj twardziele poruszali się w milczeniu szukając najtwardszego z twardych. W końcu dobrnęli do końca ścieżki. Rohan poświecił w górę i w dół. W końcu wskazał kciukiem górę. Mieli się poruszać parami. Mieli być uzbrojeni. Wszystko się zgadzało. Teraz ruszali w górę statku. W końcu po przeciągającym się milczeniu inżynier odezwał się do Drake’a:
- To jak jest z tobą i Nivi?
Gdy tylko dotarło do niego co powiedział, to pomyślał, że rozładowuje napięcie równie skutecznie jak mała biolog.
 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Mi Raaz jest offline