Yetar wiedział, że jeśli chodzi o przetrwanie w przyrodzie, Girlaen wiedziała najwięcej. Nie oponował więc zbytnio, mimo, że nie uśmiechała mu się noc pełna zapachu ogra. Jeśli wszyscy byliby w stanie się wcisnąć do środka, to przynajmniej łatwo byłoby takiego miejsca bronić gdyby coś się wydarzyło. Mruknął więc tylko potwierdzający, zanim zaczął pomagać rycerzowi z księżniczką.
__________________ Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości... |