Cytat:
Napisał S.W.A.T  Ale jak dobrze wiecie, ja sobie spałem zagrożony modkillem, a ludzie i tak ginęli. Kolejny dowód niewinności? |
-Niekoniecznie. Jak już wspomniałem Chomiku, czego najwidoczniej nie zauważyłeś albo udałeś, że nie zauważyłeś, być może bawiłeś się w cichego zabójcę, który jest nie widoczny na lastinn, a działa tylko w nocy. Podczas dnia nikt by cię nie ruszał, bo miasto uznałoby, że i tak dostaniesz modkilla. Potem podczas kolejnego dnia wystarczyło odezwać się tylko raz, aby uniknąć odpadnięcia z gry i oddać głos na osobę, która rzuciła na ciebie cień podejrzenia. Co prawda Chomik nie musiałby tego robić, bo to podejrzenie nie miało większego znaczenia, ale może wolał dmuchać na zimne. Teraz mógł uznać, że należy być bardziej aktywnym, bo dalsze siedzenie cicho w kącie jest już zbyt ryzykowne. Co do tego że przeprosiłeś za nieobecność, gdyby wszystko o czym wspomniałem było prawdą, to byłoby całkowicie naturalne. Wygląda mi to na doskonały kamuflaż.
Co do głosu na Nosacza to go także rozważam. Ale zgodnie z informacjami od Niani tylko jedna osoba z dwójki: Nosacz i Chomik są z mafii. Jeśli miałbym zagłosować na Nosacza, to jednocześnie musiałbym uznać, że Chomik jest niewinny. A tego na razie nie jestem pewny.