Zapraszam, zapraszam
Fajnie, że się rekruta w końcu ruszyła, bo już miałem obawy, że nic z tego nie wyjdzie
Właściwie to wciąż teoretycznie może nie wyjść, bo mogę nie dostać żadnej karty, ale to chyba bardzo fatalistyczna wizja.
Czekam na postaci, moi drodzy