Jednak nie piszę, zaczekam na wynik walki i w całość to zepnę. Jakoś mi nie pasuje wstawiać posta który wcale nie odnośni się do starcia, szczególnie, że w moim odczuciu akcja przyspieszyła i tylko bym ją rozwalił jakimś nudnym łażeniem po mieście w poszukiwaniu kawałka liny.