Cytat:
|
Frank chwycił gaśnicę i zaczął wcielać w życie swój plan. A potem sobie przypomniał.
|
- Oj tam, oj tam... Przynajmniej już wiadomo, że mają wykupioną superwytrzymałość i zwiększoną odporność na elektryczność i wysokie temperatury...
A poza tym będę się trzymał erpegowego klasyka, że BG plan wymyślił świetny tylko jak zwykle MG spartolił i tego nie dostrzegł...
- Dobra a mniej heheszkowo... To właściwie kto jest w kuchni pod koniec posta? Frank i Faith?
https://docs.google.com/spreadsheets...mYY/edit#gid=0
- Wpisałem Franka i Faith na chybił trafił gdzieś w kuchni w te kratki. Widzę, ze Patrick sie sam rozporządził.
- Wedle tych kratek to gdzie by byli Jack i Rhys? Bo chyba gdzieś w pobliżu skoro się prawie rozmijamy w kuchni. I wtedy gdzie jest to coś czemu zwinęli kartę generała sprzed nosa bo w sumie nie jestem pewny kogo/co z tej kuchni widać.