Jako, że zbliżają się wakacje i niektórzy nawet do pisania podchodzą bardzo wakacyjnie, sugeruję przerwę wakacyjną. Nie wiem czy sesja po niej przetrwa, ale czuję brak weny i wypalenie forum. Potrzebuję przerwy, dłuższej i takiej, bym w ogóle nie musiał się logować. Takie odstawienie nałogu można rzec.
Do pisania moglibyśmy wrócić tak we wrześniu. Może u Tomasza się poprawi, może z nową osobą.
Dajcie znać, czy po takiej przerwie będzie szansa na wznowienie jeszcze.