Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-06-2018, 13:42   #30
Pinn
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Technik Norsjan dostał dwa celne strzały w tors oraz rękę. Upadł i zaczął ryczeć z groteskowo z bólu. Nie mógł uruchomić już raczej modułu. Następnie dron Karl zaserwował mu ciężką serię z działka, kiedy był już na ziemi. Pociski poszatkowały go na strzępki, ciemna prawie czarna krew wypłynęła na beton, kończąc swój spływ pod poszukiwanym modułem. Najwyraźniej przywódca z Gildii Handlowej musiał posiadać jakiś pancerz podskórny, bo Norsjanie może byli twardzi, ale dało się ich zabić. Następnie jeden z samochodzików z obrzynem podjechał prędko pod nogi jednego z ochroniarzy strzelających z plazmerów, penetrując mu kostkę. Śrut rozsadził ciało obcego do kości tak, że kolejny z sprzedawców padł na ziemie, próbując się utrzymać. Zobaczył jednak samochodzik i zaczął wrzeszczeć coś z niezrozumiałym dla ludzi języku. W samym czasie dowódca Syndykatu z dwukolorową czupryną schowany za trupem jednego z żołnierzy zaczął uciekać w stronę pojazdu. Jak zauważył wieżyczka już nie strzelała. Gaz sprawił, że strzelec z transportowca wymiotował jak szalony, tracąc również wzrok, więc gangster wykorzystał okazję i odpalił czarnego sedana.

Na niedawno spokojnym polu Portu teraz panował istny chaos. Jedno z aut płonęło, dwójka ochroniarzy kierowała się do transportowca z którego dobiegały krzyki bólu spowodowane chemikaliami. O dziwo nikt nie myślał o module WI- przynajmniej na razie. Atak dwójki najemników okazał się przemyślany i konsekwentny. Mieli to co chcieli, teraz pozostawało wziąć to dlaczego urządzili taką jatkę.
 
Pinn jest offline