Cytat:
Abishai, widzę w docku że prawo pierwszej nocy u Ciebie obowiązuje. Zdeprawował Basię, a miała grzecznie spać
|
Ani trochę... ja tam Basi do niczego nie zmuszałem
. Ot spotkała ciekawskie dziewczęta.
A co do samej sesji...
Adr... ciągnięmy tą kwestię z ogniskiem i diabłem?
Bo jak nie... to cóż... potrzebuję parę dni na przemyślenie fabuły i przeróbki tak by
Asenat mogła wrócić do sesji, gdy będzie w stanie. I myślę że tak pod koniec tygodnia dałbym posta dla waszej dwójki.