@Warlock - ano z twojego posta to wyczytałem. Sam napisałeś, że w twojej koncepcji są (z dala od głównych ośrodków kultu) jak wiejscy kapłani i misjonarze. Jeśli nadinterpretuję pisząc o leczeniu i nawracaniu - co wydaje mi się głównym zadaniem powyższych - przepraszam.
Książki nie czytałem i pewnie nie będę. Rzadko mnie wciąga literatura pisana pod grę, a w mojej koncepcji rpg nie ma wymogu zgodności z każdą książką czy artykułem. To nie przytyk do ciebie, mówię o swoim podejściu tylko.
Tak czy owak, zdaje się, że mamy z Nami w miarę zgodną wizję. Myślę, że nie będzie problemu z grą i przy odrobinie elastyczności zgramy się ze sobą i resztą drużyny.
@Avitto - pewnie, że dopuszczam, czemu by nie. Ja tylko mówię, co jest dla mnie "zasadą", a co "wyjątkiem". |