Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-07-2007, 08:20   #122
rasgan
 
rasgan's Avatar
 
Reputacja: 1 rasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwurasgan jest godny podziwu
Elf popatrzył tylko zdziwiony na Ammana. ~~O co chodzi temu młodzikowi? Nie zna się na żartach czy jak? Wszyscy tacy poważni, żadnych psikusów, żadnych żartów. Smutasy~~.
- No, no już się nie denerwuj Ammanie. Nie ma powodów. Odrobina żartów nikomu nie zaszkodziła. - powiedział spokojnie elf, a w jego oczach figlarnie migotał ogień, który niewiadomo co mógł oznaczać. Trudno było odpowiedzieć, czy były to ogniki związane z żartami, czy zły ogień zemsty. Elf wyszedł i udał się na dół z wilczycą.
- Rozumiem. Chciałem tylko o czymś porozmawiać, o czymś co związane jest z twoją panią. Skoro jednak nie chcesz słuchać wracaj do niej - elf otworzył drzwi i wypuścił wilka. Nie ukrywał, że był zawiedziony zachowaniem zwierzęcia. Znał odrobinę wilki i miał nadzieję, ba, wiedział, że są inteligentnymi zwierzętami, ale chyba się przeliczył tym razem. Przecenił możliwości zwierzęcia i za dużo wymagał.
~~Chyba popadam w paranoję. Rozmawiać mi się z wilkiem zachciało~~ - pomyślał i zaśmiał sie w duchu. Śmiał się z własnych głupich pomysłów.~~Tak oto plany materialne wpływają na wybrańca bogów~~ - zaśmiał się jeszcze raz, tym razem dużo głośniej i ze świetnym humorem oraz uśmiechem na twarzy wrócił do pozostałych. - Tęskniliście za mną? - zaśmiał się.
 
__________________
Szczęścia w mrokach...

Ostatnio edytowane przez rasgan : 06-07-2007 o 08:25.
rasgan jest offline