Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-06-2018, 23:09   #162
Ryo
 
Ryo's Avatar
 
Reputacja: 1 Ryo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputację
Gabrysia popsuła kolorowy pokaz Wróbla zimnym, beznamiętnym biciem kuszników i innych najemników od pewnego typa od zleceń zamachów na pewne ważne osobistości. Weszła na scenę i odebrała mu resztę „splendoru”. Szczęśliwie teatr jednego aktora właśnie się kończył skokiem wiary magika przez okno w pomieszczeniu, więc Gabrysia-Rysia mogła włączyć się jawniej do akcji.

Cień przed zabraniem interesujących pergaminów z wiele większym zainteresowaniem rozrywał gardło szpakowatemu. Tymczasem Wróbel podwinął papiury, a Gabrysia w pięknym śmiercionośnym stylu korzystając z zamieszania cięła oponentów w gardła i inne delikatniejsze punkty witalne. Po drodze, jak leciało.

Tak więc Cień nie odebrał drogocennej makulatury, natomiast zdołał namierzyć jej „kradzieja”. I oderwał łepetynę „czarownisiowi”, po czym cisnął nią w pierwszego lepszego chłoptasia. Nie miał zamiaru poprzestać mordowania na jednym typku, chciał dalej zabijać kolejnych drabów.

Zaś Gabrysia zamierzała rzucić okiem na dół i tam też coś podziałać. Ale okazało się, że nie ma tam nic interesującego. Więc zostałaby ucieczka z pomieszczenia tą samą drogą, którą obrał pirat. A Cień... chciał się zabawić po swojemu. Do czasu, jak R. nie opuści pomieszczenia, wówczas ten miał zamiar wrócić na swoje zwyczajne miejsce.
Wykorzystywane atuty: tancerz śmierci, Cień

 
__________________
Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't.

Na emeryturze od grania.
Ryo jest offline