Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-06-2018, 21:07   #83
Orthan
 
Orthan's Avatar
 
Reputacja: 1 Orthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputację
Myrtel westchnęła, żadnego skarbu czyżby mieli wrócić z pustymi rękoma - kilka marnych opowieści. Tylko po to znosili niewygody, zimno i deszcz i jeszcze narażali swoje życie w walce z goblinami. Może przynajmniej czarodziej doceni ich trud i wysiłek.

Pogrążona w ponurych myślach Myrtel nie zauważyła, kiedy z lasu wynurzył się zakapturzony łucznik. Słowa zakapturzonego człowieka był zwiastowały niczego dobrego, a pojawienie się dodatkowo jeszcze trzech jego towarzyszy -z łukami gotowymi do strzału.

Myrtel rozglądała się ciekawie po obozowisku dużych ludzie, krasnolud nazwały ich Dunedain - Myrtel była pewna na że słyszała to słowo.
Na widok starszego mężczyzny i zadawanych pytań, Myrtel tylko dygnęła i grzecznie się przedstawiła.

-Myrtle Bracegirdle z Hardbottle do usług.
 
__________________
''Zima to nieprzyjemny czas dla jeży, dlatego idziemy spać''
Orthan jest offline