No więc mamy mój post :> I mamy początek Tury 29. Termin na odpis
do czw. 28.VI. Czyli jest tydzień na zmajstrowanie posta. Czarną i Szkunera traktuję jak na bezterminowym L4. Czyli na razie piszę co się dzieje na mostku i jakby chcieli mogą śmiało napisać posty no ale jadą na moim cichym autopilocie póki co.
Ogóły
- Minęło ok 15 min w tej turze. Czyli jest 05:20 h po skoku.
- Do orbity Dagon V zostało "Archeonowi" ok 0.81 ja (ok 121 550 000 km). Obecnie na początku tury jest to jakieś 30 min. lotu dropshipem. Sama korweta stopniowo zwalniając potrzebowałaby jeszcze z ok 1 - 2 h by myśleć o dokowaniu na orbicie do tych jednostek na Dagon V.
- W tej turze, poza Papą wszyscy mają ze sobą łączność. Z tym, że Linda, Veronica i Julia są nietomne więc nie reagują. Komunikatu Nivi z postu Zombi nie słyszeli Rohan i Drake.
- Trochę, żeście się porozłazili więc się zrobiło kilka grupek i singli. Podam mniej więcej jak jest na koniec mojego posta:
- Dziób; S 3; P "C"; Mostek: Tichy i Prya.
- Śródokręcie; S 7; P "C"; ładownia: Drake, Rohan, Abie i Nivi
- Śródokręcie; S 4; P "D"; medlab: nieprzytomne dziewczyny: Linda, Veronica i Julia.
- ???; Papa (0.5 h; rezerwa) (brak łączności)
- Silvia jest na śródokręciu, S 4, w rekreacyjnej rozrywkowni; frachtowca "SS Vega".
- Te (1 h) przy BG to te osoby którym zaświecił się czerwony alarm tlenowy i zostało im jakieś 1 h tlenu (Papa). Skafandry mają tlenu na 10 h przy pełnych butlach + 0.5 h rezerwy. Sama wymiana butli jest dość prosta jak się ma czas, okazję i nową butlę w zapasie .
@Mostek
- A jakby ktoś chciał coś więcej to by jakoś odzwierciedlić ten ruch w prędkości to wymyśliłem taką piramidkę (te "x" to już odhaczone a "*" dopiero w planie):
- 0.5 pś x5 co 5 min xxxxx
- 0.4 pś x4 co 5 min xxxx
- 0.3 pś x3 co 5 min xxx
- 0.2 pś x2 co 5 min xx
- 0.1 pś x1 co 5 min x
- Manewr hamowania został właściwie zakończony. Prędkość spadła do takich wartości, że można spokojnie manewrować w z parkowaniem na orbicie. Przyznam, że dotąd posługiwałem się trochę skrótem myślowym, znaczy w domyśle, zakładałem z podawanym czasem, że skorzystacie z dropshipa. Wówczas podróż dropshipem to w tej chwili ok te pół godziny i z każdą turą się skraca gdy zmniejsza się odległość. Samo przybycie korwety potrwa dłużej, prawdopodobnie z ok 1 - 2 godziny.
- Korweta jest obecnie w punkcie na tyle bliski orbity Dagon V by można było wypuścić dropshipa. Wówczas powinien on lecieć ok 20 - 30 min licząc od teraz. Może on lecieć szybciej już obecnie korweta więc może ją wyprzedzić. No ale wiadomo, im później się go wypuści tym te wyprzedzenie będzie mniejsze. Ale nawet jakby zrezygnować z wcześniejszego wypuszczania to manewrowanie lataczem i tak jest sprawniejsze i łatwiejsze niż korwetą.
- Dropship właściwie latać może od ręki z tym, że ma nieszczelną ładownię. Więc jest mus podróżowania w skafandrach, wewnątrz panuje próżnia etc.
- Jak się okazało jest przyszpilony do podłogi ładowni. Co prawda możnaby mimo to spróbować wystartować ale grozi to jeszcze poważniejszymi uszkodzeniami dropshipa. Alternatywą jest próbua usunięcia tego fragmentu poszycia który przebił latacza a wylot. Materiał jest oporny jak i grodzie no i mocno wklinowany w podłogę i samego latacza.
@Silvia
- Udało się nawiązać krótkie połączenie ze Stonem ale coś chyba i on i Silvia mają swoje zajęcia na miejscu.
- Robot jest mniej więcej jak na obrazku i wielkością przypomina dorosłego człowieka. Ma też jakiś karabin czy coś podobnego którego używa by trafić Silvię. Co prawda na razie mu nie wyszło ale Silvii też nie udało się go powalić swoim automatem.
- W efekcie strzelaniny Silvia trafiła do tego segmentu rekreacyjnego. Nic właściwie nie zmieniło się tam od poprzedniej tury gdy Nina zniknęła za drzwiami solarium. Dalej jest bałagan i słabe oświetlenie. Robot został gdzieś na korytarzu ale post się kończy zaraz po tym jak padły strzały i Silvia wpadła do środka więc nie wiadomo co zrobi.
---
- No ode mnie chyba póki co tyle. Jakby co to pytać i pisać, ktoś ma jakieś L4 czy co to też pisać byśmy wiedzieli na czym stoimy
