Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-06-2018, 13:35   #690
pi0t
 
pi0t's Avatar
 
Reputacja: 1 pi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputację
Loftus podziękował Gustawowi, rzucił jeszcze dwa zdania i kontynuował swoje wcześniej zaplanowane działania.
- Najpierw trzeba przeżyć, a ten huk na pół miasta niczego dobrego nie wróżył. Jeśli dam radę, to sprawdzę Odzyskajcie Gustawie mają lunetę, majątek na nią poświęciłem, a podobno medyk był aresztowany. – Wskazał ręką na Waldemara.

Następnie za zgodą Barona, czy raczej przy braku jego sprzeciwu, wyznaczył trójkę ochotników do pilnowania łodzi pozostawionych przez Granicznych. Z całą resztą swoich sił i jeńcami skierował się w stronę Silber Haus. Posłaniec ruszył wcześniej, więc nim dotarli do krasnoludów ten zdążył wrócić i przekazać odmowną odpowiedź. Cholerna krasnoludy myślą sterotypowo, jak mag o coś prosi to się mu odmawia. Posłaniec też się nie popisał, nie musiał mówić, że to prośba maga. Sytuację poprawił Sal, wracający na barykadę oznajmił, że sytuacja w porcie jest opanowana. Mag zwolnił więc dwóch zwiadowców, aby mogli wrócić na barykadę wraz ze swoim dowódcą. Następnie wysłał posłańca na poszukiwanie dowódcy obrony - krasnoluda Detlefa. Miał mu przekazać informację o jeńcach oraz pojawieniu się Gustawa wraz z oddziałem najemników.
Nie pozostało mu nic innego jak połączyć siły z Dziewicą z Meissen, tak też więc zrobił.
- Leonoro oddaje Ci twoich ludzi i przekazuje grupę jeńców.
 
__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!
pi0t jest offline