Ja-son gwałtownie dodał gazu, wykorzystując nadmiar mocy swojego ścigacza. Potem już tylko szybki i równie gwałtowny skręt w jedną z bocznych ulic i można zaczynać od nowa. Czas ucieka -Jak to Tamren wpadł na pomysł wykorzystania twojego warsztatu do przekazania modułu, to nie dziwię się, że już nie żyje. Masz pomysł jak wyeliminować tego osiłka? Możemy się rozdzielić i wziąć go z dwóch stron, z tym działkiem nie jest zbyt szybki. I powiedz furgonetce pa pa, nadaje się tylko na złom. Nie wiem, czy ścigacz uniesie ten moduł.
Szybko zastanowienie się, chyba da się go jakoś zamocować nad silnikiem. -Twój warsztat jest spalony.
__________________ Ten użytkownik też ma swoje za uszami. |