Mógłby ktoś ich zagadać a w tym czasie dwóch na lewo i dwóch na prawo mogłoby przemknąć i z boku ich zaatakować, a gdy flanki by zaatakowały reszta pozostała w centrum by wystrzeliła z dystansu czym tam ma.
np Hans i Dietrech na lewo ja i Durak na prawo . Ludo z elfka zostaliby z kurtem na środku schowani i Ludo by ich bajerował.
Macie jakieś lepsze pomysły?
Mg leżymy jak na patelni? czy da radę się przemknąć w boki?
__________________ # Kyan Thravarsson - #Saga Kapłanów Żelaza by Vix -> #W objęciach mrozu by Kenshi -> #Nie wszystko złoto, co się świeci by Warlock # Thravar Griddsson R.I.P. - #Żądza Zemsty by Warlock |