- Zdecydowanie jestem za podjechaniem dalej, na brzeg - odparła Dora, która może znowu tak bardzo od chłodu nie cierpiała (zwłaszcza jak było się i gabarytów morsa, i docieplonym jak mors), ale jakoś nie widziała powodu, żeby uznać rozwalanie się na zamarzniętym jeziorze za dobry pomysł. Nawet gdyby faktycznie kra pod nimi nie pękała - to warto dmuchać na zimne (i symbolicznie splunąć przez lewe ramię).
__________________ Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't. Na emeryturze od grania. |