Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-07-2018, 21:14   #916
Buka
Wiedźma
 
Buka's Avatar
 
Reputacja: 1 Buka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputację
1. Uważam Walkirię za morderczynię, i nic nie usprawiedliwa jej postępowania. Lepiej samemu zabić niewinną dziewczynę, niż pozwolić dokończyć rytuał?? WTF?? :PP

2. Uważam Olafa za mordercę zagubionych nastolatek, pod jakąkolwiek ich postacią xPP

3. Kwestia łupów powoli mi zaczyna działać na nerwy...

Drużyna A przeszła 3x więcej terenu niż drużyna O, zebrali więc więcej "przydasiów" i dzielą się nim sprawiedliwie. Jak z kolei wygląda w drużynie O? Ano w/g mnie wygląda tak:

Walczymy jak dziki, walczymy na całego, Harpia ciągle osłania pozostałych łukiem, Kargul walczy na pierwszej linii. Co robią magusie? Plątają się tu i tam, dowalą wrogowi jakąś magią a w międzyczasie węszą i zgarniają co się da... dochodzi więc do sytuacji, gdy po wykonanej misji Kargul nie ma nic zdobycznego i Walkiria musi mu coś kupować, żeby miał cokolwiek nowego. Nawet mu chyba kasy za ową misję nie starcza, żeby sobie sam mógł kupić coś nowego.

Wiecie co ma Harpia, a to już jej 3-cia misja?

Łuk, który kupiła sobie sama.
3 pierścienie które sobie kupiła sama.
Topór który dostała od Olafa.
Zbroję którą znalazła.

Po 3 misjach :PP

Więc... no sami chyba w końcu rozumiecie, jak się czuję? I nie, to nie jest jakiś tam foszek, serio, ale powoli taka sytuacja zaczyna denerwować... kto pierwszy odpisze, ten pierwszy coś zgarnia, a o jakimkolwiek dzieleniu się łupami nie ma nawet durnego komenatarza, no sorry
 
__________________
"Nawet nie można umrzeć w spokoju..." - by Lechu xD
Buka jest offline