Loftus prędzej go czarem uśpi, jeśli usłyszy o tym planie i pchnie gońców do dowództwa... W innym przypadku warunek przejścia do Brocka został spełniony. Jeśli wiem co miałoby się z nimi stać, to jeńców wydam na osobisty lub pisemny rozkaz Gustwa, Detlefa, czy Komendanta. Ludzi w porcie (obrońców) oddałem pod dowództwo Leo, a sam Loftus nie przyłoży ręki do uwolnienia jeńców i zbiorowego samobójstwa.
__________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych! |