Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-07-2018, 00:27   #140
Hakon
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Walka zakończyła się dość szybko. Kilka salw powstrzymało ożywieńców. Jednak coś poszło im za szybko i Laurenor zaczął się zastanawiać co. Ktoś kontrolował te chodzące trupy i ktoś rozproszył czar władający nimi.
Elfi mag zaczął rozglądać się po okolicy swoim wiedźmim wzrokiem. Szukał śladów magi, które mogłyby coś wyjaśnić i/lub doprowadzić do rozwiązania zagadki. Zamierzał podzielić się spostrzeżeniami z resztą, a w szczególności z Air'Sainem

Mag podszedł do rannej i kucnął.
- Nie ruszaj się przez chwilę. Postaram się pomóc.- Laurenor złożył dłonie nad opatrzoną już nieco raną i wymówił inkantację leczącego czaru.
- Powinno pomóc, ale lepiej niech jeszcze ktoś to obejrzy w klasztorze.-

Laurenor ze smutkiem odprowadził ciało kompana na wóz. Tylu innych ludzi odchodziło przez te dziesiątki lat kiedy żył. Podczas walk z zielonoskórymi ginęli szybko i mag był odporny już na śmierć towarzyszy broni. Był zasmucony, ale wiedział, że nic nie zdziała i trzeba dalej żyć.
Zebrał swoje strzały i przygotował się do wyruszenia.

 
Hakon jest offline