Mart jest od jakiegoś czasu w rozjazdach i ledwo przedzie z czasem. Na gdoca mu jednak czasu nie styka. Ale zaglada na LI zeby podladowac baterie i widzi nagle ze co zlego to on! No niedoczekanie...
A serio to stac mnie na krotkie decyzyjne posty akapitowe teraz. Mysle ze na pewien skonczony czas to powinno styknac. i dobije mnie mysl ze przeze mnie zawieszamy