Cytat:
Napisał Brilchan Charmed Life zdaje się być trochę przepakowaną zaletą z możliwością ignorowania jednej złej kostki z puli ale znów udowadnia to że wszystko można z odpowiednim Narratorem dogadać.
Osobiście żałuje że większość prowadzących nie zgadza się na 5 i 7 poziomowe wady i zalety. |
Spieszę z wyjaśnieniem: corax dostała postać z wadą "amnezja" i nie pamiętała nic przed pierwszą sceną sesji. Powiedziałem jej, że będzie grać kinfolkiem i dobrała sobie wadę za 4 punkty
Wyrm-Tainted
W międzyczasie okazało się, że jednak jest wilkołakiem, tylko nie pamięta... a dla wilkołaka ta sama wada jest za 7 punktów... dlatego zasugerowałem tę zaletę.
Zresztą ona nie ignoruje jednej jedynki na kostkach. Ona daje sukces za pierwszą jedynkę na kostkach.
Ale corax nawet to nie przeszkadza. Udało jej się na puli 9 kości wyrzucić 5 jedynek
Cytat:
Tak samo bycie niewidomym również za 6 punktów w sesji "Nie pamiętam" był ciekawy przykład niewidomego tancerza czarnej spirali używającego echolokacji do obejścia części problemów.
|
Jak już wspomniałem wcześniej, wady i zalety dają głębię postaci i można wokół nich skonstruować coś bardzo ciekawego.