Wątek: Oko Obserwatora
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-07-2007, 00:34   #115
corenick
 
corenick's Avatar
 
Reputacja: 1 corenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetny
Aramil zeskoczyl z konia, ciezko ladujac na zranionej nodze. Bol po upadku na chwile przybil go nisko do ziemi. Niemniej jednak upadek okazal sie na tyle zbawienny. iz pozwolil mu na przyjecie dobrej pozycji do ataku. Kolejny jaszczor upadl w pyl traktu. Nastepny szykowal sie tuz za nim.
Ercekion staranowal wrecz swojego przeciwnika tarcza. Usluszal trzask pekajacych kosci. Kolejny znalazl sie tuz za nim, przebiegajac pod koniem z dzikim sykiem rzucil sie na swoja ofiare. Uderzyl, a ostrze krotkiego miecza rozcielo rekaw Ercekiona, zostawiajac po sobie niegleboka, cieta rane.
Sariel dobyla rapiera, lecz ten, pomimo najszczerszych checi okazal sie zbyt krotki by siegnac do malych bestii. Po chwili dopiero zeskoczyla na ziemie i, niemalze w tym samym momencie, wbila ostrze w pierwszego lepszego scavengersa, jaki pojawil sie w polu widzenia.
Lisz uderzyl koncem laski kolejna poczware, po czym zakreslil nad glowa niebieski krag. Sfinalizowal zaklecie mocno uderzajac w sam srodek figury i wokol druzyny rozblysl niebieski krag, ktory pomknal, rozszerzajac sie, na wszystkie strony. Czesc ze scavengersow, dotknieta czarem, padla jakby bez zycia. W rzeczywistosci pograzyli sie w spiaczce.
Po tym zostalo wam do pokonania kilku przeciwnikow. Niestety, oprocz jaszczorek, na trakcie, tuz przed wami, pojawila sie znana wam postac. Czarne szaty powiewaly na nieistniejacym wietrze. Twarzy nie bylo widac. Ukryta pod kapturem byla dla was jak zawsze zagadka. Otaczala go dziwna, blekitna aura.
-Mowilem ze was znajde i was znalazlem.- Po czym wyciagnal przed siebie reke, kreslac wielokolorowy wzor...
Reszta z bandy scavengersow i mag otoczony aura to nie byl dla was idealny krajobraz na piknik. Pomysleliscie sobie ze dobrze by bylo cos zrobic i to szybko.
 
corenick jest offline