Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-07-2018, 22:34   #501
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Tura 31 05:40 h; 0.56 ja do Dagon V (84 150 000 km)

No więc mamy mój post :> I mamy początek Tury 31. Termin na odpis do czw. 26.VII. Czyli jest 1.5 tyg. na zmajstrowanie posta. Czarną i Szkunera traktuję jak na bezterminowym L4. Czyli na razie piszę co się dzieje na mostku i jakby chcieli mogą śmiało napisać posty no ale jadą na moim cichym autopilocie póki co.



Ogóły



- Minęło ok 10 min w tej turze. Czyli jest 05:40 h po skoku.

- Do orbity Dagon V zostało "Archeonowi" ok 0.56 ja (ok 84 150 000 km). Obecnie na początku tury jest to jakieś 30 min. lotu dropshipem. Sama korweta stopniowo zwalniając potrzebowałaby jeszcze z ok 1 h by myśleć o dokowaniu na orbicie do tych jednostek na Dagon V.

- W tej turze, poza Papą wszyscy mają ze sobą łączność. Z tym, że Linda, Veronica i Julia są nietomne więc nie reagują.

- Trochę, żeście się porozłazili więc się zrobiło kilka grupek i singli. Podam mniej więcej jak jest na koniec mojego posta:

- Dziób; S 3; P "C"; Mostek: Tichy i Prya.
- Dziób; S 2; P "E"; magazyn torped: Drake i Nivi
- Sródokręcie; S 4; P "D"; medlab: Rohan + nieprzytomne dziewczyny: Linda, Veronica i Julia.
- Śródokręcie; S 7; P "C"; ładownia: Abie
- ???; Papa (0 h; rezerwa ok 5 min) (brak łączności)

- Silvia jest na śródokręciu, S 4, w rekreacyjnej rozrywkowni; frachtowca "SS Vega".


- Te (1 h) przy BG to te osoby którym zaświecił się czerwony alarm tlenowy i zostało im jakieś 1 h tlenu (Papa). Skafandry mają tlenu na 10 h przy pełnych butlach + 0.5 h rezerwy. Sama wymiana butli jest dość prosta jak się ma czas, okazję i nową butlę w zapasie .




@Mostek

- Zostało ok 1 h lotu korwetą do Dagon V. Dropship zaoszczędza około połowy tego czasu i można go już wysyłać w każdej chwili jeśli chodzi o jego zasięg. Ot, kwestia kiedy będzie zdatny do lotu.

- Poza tym jest łączność z przytomną częścią załogi i są nawet na kamerach, poza Abe bo w ładowni nie ostały się kamery.


@Medlab

- Rohanowi udało się zaciachać jedno z tych stworzeń, pewnie te co odpadło z twarzy Veronici. Julia nadal ma to coś na swojej twarzy. Stwór od Veronici chyba zdechł albo zdycha. Ale też krwawi kwasową krwią. Krew na razie dryfuje sobie w powietrzu no ale może w końcu osiąść na czymś czy na kimś.

- Poza tym inżynierowi udało się wynieść Veronicę do ogólnego medlabu i umieścić ją na jednym z łóżek.


@Ładownia

- Abe otrzymał odpowiedź od Rohana. Poza tym jego plan by nazbierać jakiś materiałów na prowizorkę łat się udał i udało mu się uzbierać co trzeba. Wejścia w atmosferę raczej taka prowizorka nie utrzyma ale "luźny" lot w kosmosie jaki by był potrzebny na lot korweta - orbita powinny przetrzymać.

- Udało mu się też dorwać pudło z racami/lighstickami.

- Pytanie co dalej z tym wszystkim zrobi


@Magazyn torped

- No w końcu z czarnej dziury wentylacji nic nie wyleciało. Drake zabrał ze swojej kabiny co chciał (czyli właściwie co?) i nawet udało się przedryfować do magazynu torped bez przygód.

- W magazynie torped są właśnie torpedy. Całej nie ma co tachać wystarczy sama głowica bojowa. Ale trzeba ją wymontować z torpedy. Dla Drake to robota na ok 10 - 20 min. Zależy jak by mu kulanie poszło.

- Nivi może pomóc kanonierowi robiąc za trzecią rękę albo stojąc na straży i pilnując mu pleców. Jeśli pomaga no to prace trwają o 5 min krócej ale "w razie czego" oboje są zaabsorbowani pracą. No albo Nivi stoi na warcie wówczas Drake robi swoje na solo a "w razie czego" Nivi nie jest traktowana jak zaskoczona. Jak macie inne pomysły czym się zająć no to słucham



---


- Dobra chyba tyle jakby co to pytać i pisać



Cytat:
Dobrze ogarnąłem, że mam teraz przy sobie dwie całkiem nieprzytomne laseczki, a Red (też nieprzytomną) zostawiłem w izolatce z kropelkami kwasu szybującymi sobie tu i ówdzie?

Biedaczka musi się czuć jak ktoś, kto odpadł w "randce w ciemno w przedbiegach".
- Nom, jakoś tak Trochę finezji i można uznać, że Rohan został sam z trzema laskami które nie mówią "nie" a właściwie nawet w ogóle nic nie mówią
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Ostatnio edytowane przez Pipboy79 : 17-07-2018 o 22:38.
Pipboy79 jest offline