Pozwolę sobie dorzucic komentarz do posta Arwelusa: wow!
Czy to nie był jakis kuzyn Piotra?
Opierzony znow moze miec pretensje.
BTW Mi Raaz Franka ma na nazwisko Ramberti. Mąż, btw, nie.
Zadowolony jestem, ze moje trzymanie kciukow mialo 50% sukcesu. Pewnie dlatego ze w jednej rece trzymalem piwo.
A biznesu troche szkoda. Zyla zlota. Jak sie Nowogrod dorobi, to moze go Iwan nie wyrznie w pień.
__________________ by dru'
Ostatnio edytowane przez druidh : 18-07-2018 o 22:27.
|