A mnie się podoba taki sposób narracji.
W grze kilkuosobowej szczerze powiedziawszy gdy widzę osobę (ewentualne podobieństwa czysto przypadkowe) wchodzącą do pomieszczenia w którym są obecne postaci innych graczy, nie odezwie się ani słowem, ale walnie stronę A4 przemyśleń to z perspektywy mojej postaci nic nie wnosi.
To dobre na solówkę.
Wolę gdy taki gracz zachowa przemyślenia dla siebie ale opisze to jak podchodzi do brzegu jeziora i ze złością rzuci kamień w sam jego środek.
To zachęca do interakcji i nawet da możliwość odpowiedzenia z jadem "Nic mi nie jest, odczep się".
A takie same przemyślenia to dla mnie takie czysto narcystyczne są.
__________________ Walls of stone do not a fortress make. But they're not a bad start.
Ostatnio edytowane przez Raga : 22-07-2018 o 19:26.
|