Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-07-2018, 21:06   #82
TomBurgle
 
Reputacja: 1 TomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputację
- LA? - trybiki w głowie Celine przetwarzały fakty z współczesnego świata nieco wolniej niż dawne historie, więc skojarzenie literek z Miastem (Upadłych) Aniołów wymagało chwilki namysłu o co u diabła chodzi. Bo Malibu kojarzyło się tylko z specyficznym kształtem butelki, a LA...

- Los Angeles - wzruszyła ramionami - Miasto równie dobre jak każde inne, byle daleko stąd, a bez drogiego biletu - nawet takiej drobnej szpili nie można było pominąć

- Tutaj zbyt cieszą się na mój widok. Wolę mniej wylewne stosunki rodzinne. A w Malibu wolicie jakie? - zaczepiła, zbierając się do drogi, ku nieszczęśliwości Ameth. Bo czekała ich długa droga, a długa droga oznaczała długie rozmowy. Tak koniecznie potrzebne do zrozumienia jak zmienił się świat. Jak daleko odsunął się od pierwotnego Zamysłu. Nie mówiąc już o tym, że miała w zasięgu tylko dwie nici prowadzące do nadnaturalnej części świata i nie zamierzała im dać wymknąć się tak łatwo.

 
__________________
W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!
TomBurgle jest offline