@pi0t
Wychodziłoby więc, że wiele horrorów jest dla studentów, bo o demonach wszędzie głośno i zawsze coś się znajdzie. Nawet skupienie na jednym "bóstwie" wymaga odrobiny zaangażowania (chyba, że taki student już wszystko wie, to lepiej dla niego
)
@Caleb
Cieszę się z nowej opinii, choć z tego co czytam, nie tak znowuż odmiennej od mojej
Gra tej dziewczyny naprawdę była fajna (podobnie jak w Cichym Miejscu innej - ach te młode talenty).
Chyba nie chodziło o takie nawiązanie do "Dziecka Rosemary" . W zasadzie tak jak wspomniałam tutaj wiele opiera się na wiedzy o tym demonie, którego czcili. Jak się w to zagłębić to się zgadza np przejęcie ciała chłopaka przez demona (który wcześniej był w ciele dziewczynki - trzeba tutaj zauważyć, że słup na którym straciła głowę miał namalowany symbol Paimona). Tak samo te ucinane głowy (Paimon na rysunkach ma trzy głowy przy pasie) no i ogólnie że to mężczyzna z głową kobiety. Nawet ta złota figurka w domku na drzewie, choć ja zaliczyłam fejspalm, bo wyglądała jak ubogi jezusek z ciechocinka... ). Ogólnie nie wydaje mi się, by chodziło o nawiązanie, autor chyba raczej chciał coś stworzyć od siebie, ale ciężko być oryginalnym w kwestii horroru
Co do Wiedźmy to muszę chyba obejrzeć w takim razie. I przy okazji temat o pogadankach nt horrorów z innych lat też się przydać może - bo choć da się pogadać i w innych tematach, to mało jest osób które odpowiedzą (np w tych zestawieniach o najlepszym horrorze).
__________________
Discord podany w profilu