Wątek
:
Horrory Filmowe
Wyświetl Pojedyńczy Post
27-07-2018, 14:01
#
7
Caleb
Reputacja:
1
@Nami
Nie chodziło mi o fabułę i symbolikę, bo podobnie je interpretuję. Miałem na myśli to, że z mrocznej narracji skoczyli prawie do slapsticku. Szczególnie, kiedy ciało bez głowy leciało do domku na drzewie, czemu towarzyszyło biedne CGI. Potem scena przy ołtarzu, która przypominała kościelny odpust na opiatach.
W filmie Polańskiego czasem było straszno, czasem śmiesznie. Między innymi chciano przez to ukazać, że cała intryga mogła być wymysłem głównej bohaterki. Czuję, że tu chcieli zrobić podobnie. Ta nagła zmiana atmosfery w końcowej części budziła we mnie tylko zdziwienie, ponieważ przejście do niej nie było płynne.
Caleb
Zobacz publiczny profil
Find More Posts by Caleb