Obsydianowa maska
Grał w zdobywcę. Wprawdzie nie miał planszy… ani pionków… ani kości, ale dla chcącego nic trudnego. Najgorzej było zastąpić kości, ale wpadł na pomysł i obrobił cztery jednakowe kamienie i wyżłobił na nich kreski od 1 do 6 i jakoś grał. Był tu uwięziony już od wielu wielu… no długo w każdym bądź razie. Były tu syreny, całkiem ładne, do połowy przynajmniej, ale nie interesowały go już… Takie sprawy… Ale teraz ktoś tu przybył i zapanowało tu pewne poruszenie, więc czekał…
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |