Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-07-2018, 20:30   #34
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Kennik sprawdził skrzynkę i nie wykrył żadnych pułapek, ani zamka jeśli już o tym mowa. Nic też nie usłyszał za drzwiami, choć smród przypominał zapach gnijących trupów zmieszany z czymś trudnym do określenia. Za to badając piec znalazł kilka zwęglonych kości należących do humanoidów... Zobaczył też komin, przez który ktoś rozmiaru niziołka mógłby się przecisnąć. Campre wstał i splunął krwawą flegmą. Stanął z trudem.
- Jesteście w zakładzie dla psychicznie chorych Briarstone, przy mieście Trushmoure, hrabstwo Versex, piękne i zawsze wesołe Ustalav. Jak powiecie, że nie wiecie, że mamy rok 4715 AR, to was strzelę
Nie wiedzieli, ostatnim rokiem jaki pamiętali był 4710 AR…
- Wy chyba jesteście tymi nowymi pacjentami, co ich nam przywieźli w stanie tej no… Kutafoni. Strasznie brzydka nazwa na chorobę. Sam byłem tu pacjentem, więc wiecie trochę piłem, ale się wyleczyłem i zostałem ogrodnikiem – rozejrzał się – Chyba jesteśmy w kotłowni… Choć nie pamiętam tych krat…
Gdy imra uniosła wieko, zobaczyła pięć worków opisanych jako "Ogolić mu brodę" "Przeszczepię szczękę" "Wytnę jej twarz" "Zabiorę niebańskie oczy" "Jest ładny, wytnę serce" Gdy otworzyła ten opisany jako należący do kobiety, zobaczyła swój ekwipunek.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija

Ostatnio edytowane przez Slan : 30-07-2018 o 20:52.
Slan jest offline