Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-08-2018, 15:06   #496
hen_cerbin
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Mike Zobacz post
Tak to jest jak się mg prosi o informacje!

To przychylasz się do propozycji Psionika?
W życiu! Raz, że w tak dużym porcie musi być kapitanat, a nie bosmanat (taki to może być na przystani rybackiej w Pierdziszewie Dolnym, a to poważne miasto portowe jest!), dwa, polecenia na statku wydaje jego kapitan, a nie jakiś szczur lądowy, trzy, bohater psionika zażądał by Kuba kierował się do bosmanatu, a Kuba statku opuszczać nie zamierza. Niech sobie sam skacze w ten tłum. Kapitanatów (ani bosmanatów) na redach nie budowano, tylko w porcie. I to nie sail-thru żeby można było z pokładu pogadać.

e: jak szybko I przeprosi, wytłumaczy się i poprosi o podwózkę bliżej kapitanatu a dalej tłumu to może Kuba szepnie słówko Kapitanowi. Kapitan właścicielowi statku nie odmówi, ale co to by były za porządki gdyby armator wydawał polecenia załodze z pominięciem kapitana? Już nawet nie mówię o tym, że słowa Kuba łamać nie będzie (obiecał że pozostawi Kapitana na stanowisku).
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

Ostatnio edytowane przez hen_cerbin : 01-08-2018 o 15:10.
hen_cerbin jest offline