Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-08-2018, 12:41   #38
Kaworu
 
Kaworu's Avatar
 
Reputacja: 1 Kaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputację
Umorli krzyknął z zachwytu, widząc swój worek. Podbiegł do skrzyni i wyciągnął go z niej, nawet nie czując się bardzo urażonym stwierdzeniem o „obcięciu brody”. Wypakował pospiesznie z niego zawartość – świętą księgę Iomedae, swój święty, metalowy symbol, matę do spania, koc i wysłużony kompas. Znalazł tu także trochę żywności – może się przydać, zdawała się być zdatna do spożycia. Najbardziej jednak uszczęśliwiło go to, co znalazł na samym dole gigantycznego wręcz worka – swoją zbroję i młot bojowy.

Krasnolud znów krzyknął z zachwytu, po czym nałożył na siebie pancerz. Trwało to trochę, gdyż był naprawdę duży, ale kiedy to się stało i Umorli był już w nim, wyglądał iście paladyńsko. Z pełnym, lśniącym pancerzem, krasnoludzkim młotem bojowym w ręce i świętym symbolem wyglądał naprawdę pięknie. Mógł pod względem urody i mocy bojowej porównywać się z każdym ludzkim paladynem.

- Świetnie, świetnie, świetnie!- krasnolud kontynuował okrzyki zadowolenia, przechadzając się w swym ekwipunku bojowym to tu, to tam. Żałował, że nie ma dużego lustra, by się w nim przejrzeć, ale czuł się wręcz wspaniale. Nie był już bezbronny, był świętym wojownikiem swej boskiej patronki, której obiecał zniszczyć wszelkie abominacje z powierzchni świata.

- Chodźmy na potwory! - wykrzyczał, zapominając o całkiem poważnych ranach, które zadała mu lekarka. Był gotów do bitki, zwłaszcza w słusznej sprawie. Nie wiedział gdzie jest ani co tu robi, nawet wiadomość o utracie pięciu lat z życia nie robiła na nim większego wrażenia. Chciał się bić, jak na przedstawiciela swojej rasy przystało.
 

Ostatnio edytowane przez Kaworu : 03-08-2018 o 12:43.
Kaworu jest offline