Warlock, Fate Points działaja podobnie jak kiedyś.
Ilość Fate points = Ilosc Fortune Points
Fate wydaje sie permamentnie jak dawne Punkty Przeznaczenia z czym w można dobie wybrać czy chce się obudzić z guzem w niewoli lub w rowie czy po prostu walczyć/działać dalej (wtedy cudownie unika się zagrożenia i kontynuuje akcje mogąc teoretycznie w jednej rundzie wydawać więcej niż jeden).
Fortune points to po prostu szczęście czyli można użyć do rerola, zmiany inicjatywy etc. Te punkty odbudowują się do poziomu Fate Points po kazdej sesji.
Ciekawe też są Resilience i Resolve points.
Ilość Resilience Points = Resolve Points
Bonusy Resolve wydawane są na pokonywanie mniejszych przeszkód w imię wewnętrznego spięcia pośladów lub eliminowania warunków np. Przez rundę jestem odporny na coś, lub nie działa na mnie mechanicznie skutek odniesionej rany etc.
A Resilience wydaje się do skutków bardziej niebezpiecznych i mniej zależnych np. do uniknięcia mutacji lub pokonania raka bez onkologii
Resilience można odbudowywać przez osiąganie celów z Motywacji, czyli jakby osiąganie celów życiowych przez pokonywanie przeszkód, rozwój osobowościowy, duchowy, etc.
Wszystkie efy suck w tych bonusach a na dodatek maja ograniczony dostęp do profesji (leśne drastycznie), o ile gracz nie uprosi prowadzącego, co jest dopuszczalne przy kreatywnym przedstawieniu pomysłu na postać.
EDIT: PanDwarf, ja na warsztaty czasu pewnie mieć nie będę, ale jakaś sesje pewnie kiedyś w tej edycji poprowadzę.