Cytat:
Krytyka, że coś jest złe bo jest inne niż...sorry, ale to nie jest nawet konstruktywne.
|
JAK jest inne. Nieudolnie wygląda próba jednoczesnego lawirowania wokół starego i lubianego systemu a czegoś nowego. Tutaj nie upiecze się dwóch pieczeni na jednym ogniu, albo chcą zrobić zupełnie nowy system, albo niech dadzą stary i sprawdzony. Byle nie takiego potworka.
Od profesjonalnej firmy wydającej systemy rpg oczekują czegoś schludnego i profesjonalnie wyglądającego. Ten wpis o klasach pokazywał coś zgoła innego, bałagan i zagubienie we własnym systemie.
Cytat:
Poziomy sukcesu zyskały ważną rolę, opisując dokładnie efekty testów, jak widać na poniższym obrazku:
|
Jest coś oprócz tej tabeli? Bo to nic specjalnego moim zdaniem. W 2ed jest opis jak wyciągać poziomu sukcesu i porażki oraz przykłady zastosowania można znaleźć w przykładowej przygodzie.
"Zwykle jednak nie jest to potrzebne do opisu sytuacji" - to cytat z Warhammera 2ed, na samym końcy wspomnianego wpisu. Podoba mi się.
Cytat:
Dzięki temu nawet naukowiec, dzięki skutecznemu testowi nauki (geologia) i obserwacji terenu, może wykorzystać orientację w otoczeniu do zwiększenia szans na trafienie przeciwnika.
|
To są elementy które mnie najbardziej interesują w nowym systemie walki. Nigdy nie była to mocna strona Warhammera, może nowa edycja trochę walkę rozrusza i doda indywidualności postaciom innej, niż "wojownik A jest lepszy od B, bo ma więcej WW".
Cytat:
wracamy bowiem do absurdalnie potężnych elfów (i w mniejszym stopniu krasnoludów) z pierwszej edycji. Elfy są 2375 PD przed ludźmi bodajże
|
Muszę to przeczytać po prostu, brzmi okropnie
Nie jestem zwolennikiem balansu na siłę, ale taka rozbieżność to ostra przesada.
Cytat:
Balansem jest to, że jest 89% szansy na to, że gracz będzie grał człowiekiem. 5% że niziołkiem, 4% krasnoludem, i po 1% że Leśnym lub Wysokim Elfem
|
Nie będę się wtrącał do tematu balansu, ale ogólnie to nie jest żaden balans, jeżeli losowość permanentnie nas ustawia lepiej lub gorzej. Jeżeli różnice w rasach są takie, jak 2375 PD, to ktoś się powinien puknąć, a potem przeliczyć wartości każdej rasy w systemie ala RP z Pathfindera (albo PD z Warhammera 4ed).
Cytat:
Ciekawe też są Resilience i Resolve points.
Ilość Resilience Points = Resolve Points
|
Ten system brzmi bardzo fajnie. Zgaduję, że krasnolud ma tego najwięcej na start?
Cytat:
Resilience można odbudowywać przez osiąganie celów z Motywacji, czyli jakby osiąganie celów życiowych przez pokonywanie przeszkód, rozwój osobowościowy, duchowy, etc.
|
A ten zaś nie wygląda fajnie. Bleeeeee... Jak ja nie lubię takich mechanik. Powinno się odnawiać po odpoczynku i tyle. Człowiek wyspany i wypoczęty więcej zniesie.
Jedynymi akceptowalnymi przeze mnie nagrodami za odgrywanie postaci są doświadczenie i fabuła (słowo klucz: odgrywanie postaci, a nie szablonu czy słówek kluczy z karty postaci). Szczególnie nie znoszę tych wszystkich systemów motywacji i szufladkowania charakteru, które dają premie mechaniczne.