"Savage charge to stomp enemy into the ground? Like it." - Hax
Kiedy towarzysze brutalnie tłumaczyli goblinowi, że wszczynanie alarmu to zły pomysł, Pluszek niezbyt zgrabnie gramolił się z ziemi i poprawiał swój hełm, który malowniczo przekrzywił się na jego głowie. Zielony mur nie powinien być tak ciężki do wspinaczki, jednak przekroczenie go było problematyczne. Pnącza i gałęzie utrudniały nawet tak zwinnemu i niedużemu misiowi przemieszczanie się. Był pewien, że zdołałby w pojedynkę zająć się brzydkim goblinem-wartownikiem, jednak zaraz po upadku rozległy się grzmoty i eksplozje. Pluszek uniósł przyłbicę hełmu i patrzył jak cały oddział przebiega przez mur z zamiarem stratowania goblina.
Tylko Axim pofatygował się do misia, aby wyciągnąć go z gąszczu.
- Wszystko... w porządku... Axim... - wybełkotał miś.