16-08-2018, 13:12
|
#136 |
| Oto na razie bondy Lieselotte. Dajcie znać, czy Wam pasują, będę jeszcze myślał nad następnymi. Cytat: - Pracowałam kilka razy z Hassanem na prośbę Hadriana, z początku nawet niechętnie, ze względu na plotki, jakie chodziły o tej dwójce, gdy wyruszali razem w tany. Z ręką na sercu przyznaję się do pomyłki, Hassan to człowiek profesjonalny, honorowy i utalentowany w swoim fachu, lubię móc na nim polegać. Nie mam pojęcia co ktoś tak szarmancki i może nawet trochę czarujący, robi tak długo w towarzystwie tego bawidamka, Melendreza.
- Shillen nakrzyczała na mnie ostatnio, gdy bawiłam się z Rahnulfem. Nie rozumiem o co jej chodziło, bardzo mu smakowały te kości!
- Sposób w jaki porusza się Galiel przyprawia mnie o wypieki na twarzy! Też chciałabym umieć tak poruszać swoim ciałem, choć w jej stroju chyba spaliłabym się ze wstydu. Musiała też widzieć, że się jej przyglądam, ponieważ po jednym z jej występów sama do mnie zagadała, ale było mi głupio, że się tak ostentacyjnie patrzyłam! Koniec końców to sympatyczna dziewczyna, z którą bardzo przyjemnie się plotkuje.
| |
| |