Co było powodem ataku na Ellidara, tego nikt nie wiedział, bowiem najlepiej poinformowana osoba przebywała już w Ogrodach Morra. A w związku z tym pozostawało tylko jedna rzecz do zrobienia.
Detlef załadował broń, a potem szybko przeszukał kieszenie Herr Vogta, mając zamiar zabrać wszystkie znalezione przedmioty i przyjrzeć się im w jakimś spokojnym miejscu.
Sprawdził też, czy truposz nie ma jakichś medalionów, pierścieni, bransolet czy tatuaży.
- Możemy iść - powiedział, gdy skończył oględziny.