Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-08-2018, 14:05   #56
adsum
 
adsum's Avatar
 
Reputacja: 1 adsum jest jak niezastąpione światło przewodnieadsum jest jak niezastąpione światło przewodnieadsum jest jak niezastąpione światło przewodnieadsum jest jak niezastąpione światło przewodnieadsum jest jak niezastąpione światło przewodnieadsum jest jak niezastąpione światło przewodnieadsum jest jak niezastąpione światło przewodnieadsum jest jak niezastąpione światło przewodnieadsum jest jak niezastąpione światło przewodnieadsum jest jak niezastąpione światło przewodnieadsum jest jak niezastąpione światło przewodnie
Galina nie czuła się zbyt pewnie w dzikiej głuszy. Plan Griszy wydawał jej się rozsądny, ale bez Dimitra najprawdopodobniej prędko by się zgubiła. Po przejściu kilkunastu kroków zatrzymała się więc i obejrzała za siebie. Dima wciąż toczył ożywioną dyskusję z kompanem. Mimowolnie jęknęła. Czas naglił, wróg deptał im po piętach, a Kislevici w najlepsze debatowali, co dalej począć! Dziewczyna uznała, że nie warto wdawać się w dyskusję. Liczyła, że prędzej czy później któryś z mężczyzn, a najlepiej dwójka, do niej dołączy.

Omiotła spojrzeniem okolicę, wypatrując ewentualnych niebezpieczeństw. Jej uwagę przykuły, wyglądające znajomo, cierniste zarośla. Kobiecy pragmatyzm skłonił ją do bliższego zainteresowania się krzakami. Ostrężyny, dobrze myślała! W oczekiwaniu na rozwój sytuacji napełniła nieco brzuch i kieszenie owocami.
 
adsum jest offline