- Oki myli państwo post jest :> Dłużej nie czekam a i okazja jest do naskrobania posta to naskrobałem. Posty do końca tygodnia czyli
do 26.VIII.
- ag. ter. Beaumont 10/10 zdrowa; (Christine Hepburn)
- ag. Wainwright 10/10 zdrowy; (Albert William Lloyd)
- mł. ag. Gulbrand 10/10 zdrowy; (Lars Erik Rasmussen)
- Nie wiem co się dzieje z Gormo, od połowy lipca nie logował się z tego co widzę na jego profilu. Więc Edward przechodzi na autopilota w tej turze i jeśli trzeba będzie to do końca misji. Jeśli się nadal Gormo nie pojawi to Edward zostanie przydzielony do innych zadań. Na razie możecie zarządzać jego postacią.
- Poza tym Lucek nie dałeś posta ani żadnej deklarki, L4 ani nic więc odpisałem do posta Aiko.
- Spotkanie z domku myśliwskim dobiegło końca, mieliście czas wrócić do hotelu w Rjuken a stamtąd Gabrielle i Edward udali się na przejażdżkę i spacer. Spacerem z hotelu do elektrowni to z ok 1.5 h marszu w jedną stronę. Jeśli się weźmie taksówkę o wiele szybciej.
- Wynik ze spacerowego rekonesansu jak w poście. Czyli dość łatwo podejść pod płot od strony lasu albo zniknąć w nim jeśli w przeciwną stronę. Problemem jest podwórze na którym słabo z zasłonami i kryjówkami. Orientacyjnie też tylko wiadomo w której części budynku jest magazyn z ciężką wodą jaką wcześniej pokazywał agentom Stiansen.
- Siatkę w płocie da się pewnie przejść o ile się doliczy ryzyko poszarpania się przez drut na górze. Można też przeciąć siatkę ale trzeba się liczyć z pozostawieniem dziury po sobie no i trzeba mieć coś do przecinania drutu a na razie nic takiego nie macie.
- Stiansen jak obiecał to zadzwonił. Zagraniczny kontrachent zgodził się spotkać z gośćmi zza oceanu na niedzielny lunch.
- Na koniec posta jest ok 2 - 3 h zanim zacznie zmierzchać. Pogoda jest zaskakująco ciepła jak na ten kraj i miesiąc ale nadal jest pochmurno.
---
- Chyba ode mnie tyle. Jak coś to pytać