Nie rozpatruj wszystkiego stricte mechanicznie i podręcznikowo. Fabularnie i światopoglądowo może to być jedno, a mechanicznie defacto coś innego.
Z resztą MrKroffin podał mi fabularne oraz "postaciowe" wyjaśnienie takiego stanu rzeczy, całej koncepcji postaci, a ja już zadba o to, by mechanicznie był "zbalansowany".
Jeżeli ktoś ma dobry pomysł na ciekawą fabularnie oraz charakterologicznie postać i jest w stanie mi go sprzedać, to nie widzę problemu w tym, że miałby być fabularnie liczem. Mechanika to już inna para kaloszy i bardziej mój problem. |